FEEL w Piaskach
Jeden Dzień Piasków - ale za to jaki...
Niewiele osób wierzyło, że wieczorny koncert dojdzie do skutku patrząc w niedzielny poranek 3 lipca na to, co działo się za oknem. Zachmurzone niebo, rzęsisty deszcz i odgłosy burzy nie wróżyły dobrze dla atrakcji, które zaplanowano na popołudnie. Na szczęście pogoda okazała się łaskawa dla głównego organizatora – Gminnego Ośrodka Kultury w Piaskach, którego pracownicy od wielu tygodni starali się, aby tego dnia wszystko działało bez zarzutu. Im bliżej południa, tym niebo bardziej się przejaśniało. Wprawdzie nadal pojawiały się ciemne, deszczowe chmury, ale nie przynosiły one więcej deszczu. Powoli zaczęli pojawiać się pierwsi widzowie. Na początek były to rodziny i dzieci, które przybyły tu na program „BAJKOLAND” przygotowany przez Teatr RoMa z Krakowa. Pirat Leon i Papuga Matylda zabrali zebranych w podróż w bajkowe światy. Nie zabrakło także zabaw i gier dla dzieci oraz rodzinnych konkurencji. Najpierw odbyły się wyścigi ślimaków, następnie odbyło się przeciąganie liny, wyścigi kangurów. Ale najwięcej emocji wywołał rodzinny konkurs rzutu jajkiem, w którym ojcowie z pełnym poświęceniem próbowali chwytać rzucane przez ich pociechy jajka. Dla zwycięzców poszczególnych konkurencji przygotowano drobne upominki. Pirat i Papuga nie zapomnieli także o bezpieczeństwie i wychowaniu podczas wakacji – przypominając o tym jak należy się zachowywać. Po części przeznaczonej dla dzieci odbył się koncert zespołu MADAR z Gostynia. Członkowie grupy – rodzeństwo Mariusz i Dariusz Hoffmann bawili publiczność coverami znanych przebojów. Publiczność miała okazję przypomnieć sobie ubiegłoroczny koncert Piaska słuchając jego utworów. Po raz kolejny będzie można posłuchać zespołu 24 lipca podczas „Niedzieli na Rynku” festynu przygotowanego przez GOK na rynku w Piaskach. Po tym występie pojawili się członkowie dobrze znanej Kapeli PIASKOWIANIE, którzy zainaugurowali obchody 25 rocznicy powstania zespołu. Dariusz Szwałek, Andrzej Hodowany, Kazimierz Tymiński, Franciszek Kędzia i Kamil Bernadek zaprezentowali przede wszystkim nowe utwory z drugiej płyty tego zespołu. Nie zabrakło jak zawsze dowcipnych dialogów i historii „z życia wziętych”. Po zakończeniu koncertu kapeli z Piasków, na scenie pojawiła się zaprzyjaźniona kapela FAKIRY z Piotrkowa Trybunalskiego, która powitała zebranych piosenką o Piaskach. Stylistycznie nawiązujące do muzyki folkloru miejskiego utwory podobały się publiczności, która dobrze się bawiła podczas całego koncertu. Na zakończenie tej części programu odbył się koncert młodej grupy AYERS ROCK z Piasków. Mateusz Woźniak, Jakub Zgoła, Mateusz Dolatowski, Artur Zgoła i gościnnie Julia Słojewska mimo młodego wieku zaprezentowali mocne rockowe brzmienie. Mogliśmy usłyszeć w ich wykonaniu znane utwory takich zespołów jak KSU, czy Dżem. Wprawdzie zespół działa od roku, to jednak szybko się rozwija i na pewno możliwość zaprezentowania się na profesjonalnej scenie będzie ważnym doświadczeniem w ich działalności. Wraz z upływającymi godzinami, na placu przez Zespołem Szkół w Piaskach pojawiało się coraz więcej osób, zarówno mieszkańców naszego powiatu, jak i gości z całego kraju, o czym mogliśmy się przekonać podczas konkursu dla dzieci na temat historii Piasków. Dla uczestników, którzy odpowiadali na pytania związane z lokacją miasta, życiem Kaspra Miaskowskiego i błogosławionego Edmunda Bojanowskiego, przygotowano nagrody i słodycze. Punktualnie o godzinie 21.00 rozpoczął się koncert katowickiego zespołu FEEL. Lider zespołu - Piotr Kupicha, od pierwszych chwil koncertu potrafił porwać około dziesięciotysięczną publiczność. Efekty świetlne, sztuczne ognie i płomienie tworzyły widowisko muzyczne, które na długo pozostanie w pamięci widzów. Półtora godzinny koncert zakończył się podziękowaniami ze strony Samorządu Gminy Piaski – sponsora koncertu, które przekazali Przewodnicząca Rady Gminy Piaski – Irena Różalska i Wójt Gminy Piaski – Zenon Norman. Po krótkiej przerwie członkowie zespołu zgodnie z obietnicą przyszli do publiczności i przez ponad godzinę rozdawali autografy oraz pozowali do zdjęć. Fanów nie zabrakło także przed hotelem Cukropol – gdzie nocował zespół. Zarówno organizatorzy, jak i widzowie wracali zadowoleni zarówno z efektownego koncertu jak i z powodu pogody, która i tym razem okazała się łaskawa.
